wtorek, 13 listopada 2018

Scarlett i Max


Scarlett poznała przez internet 
uroczego, pełnego wdzięku Maxa - 
korespondowali ze sobą dłuuugo, 
przegadali tygodnie przez telefon...



nadszedł czas nieśmiałego rendez-vous! 






Scarlett miała Opiekuna :) 





jak myślicie? pasują do siebie?! 




♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥  

poza niesamowitym Snapem Severusem  
zachorowałam też na innego tonerkowca 
arcymęskiego kapitana Malcolma :DDD 


(fotka z internetu, rzecz jasna) 

wierzę, że kiedyś, kiedyś tam trafi TUTAJ! 
a wraz z Nim odpowiednia dlań panienka  

♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 

do nastepnego tonerkowego! 

22 komentarze:

  1. Może i pasują a Ty ich podglądasz :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Oho, będzie się działo!
    Pamiętaj, że gdyby kiedykolwiek Twoje panny wyrzuciły go z domu, to moje go przygarną! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzadko kiedy lalkowy facet mnie zainteresuje, ale ten jest całkiem fajny! No i ma rewelacyjny płaszcz! Para jakaś taka smutna, szczególnie ona... mam nadzieję, że on ją rozrusza ;-)
    Ps. Piesek jest przesłodki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, to dość spokojna,
      melancholijna ciut parka -
      ale ten Jego dobrotliwy
      wyraz twarzy potrafi
      tchnąć chyba nadzieją :)

      Usuń
  4. Ten lale przypomina mi odrobinę Snape'a z Harrego Pottera ;-) Fajną ma buźkę - taką z urodą dla koneserów ;-) Ale ja lubię takie lalki, które mają charakter - ten zdecydowanie ma :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie ujęła ta ewidentna
      dobrotliwość pysiałkowa :)

      Usuń
  5. Zdębiałam - bo on tak bardzo przypomina męża mojej dawnej koleżanki... ;-)

    Pasują do siebie, a jakże! Poprzez tzw. "charakterystyczną urodę".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wedle firmowych założeń Jego
      wybranką jest Ellowynne - ale
      że ja skłaniałam się tylko ku
      Lizette - to mamy tutaj akurat
      taką domowo-inkową parkę :)

      Usuń
  6. Jaką ten lalek ma twarz! JAKĄ TWARZ! Gdyby taki lalek się u mnie pojawił, to wszystkie plastikowe "dziołchy" zaczęły by do niego wzdychać, to jest pewne.
    W ogóle - ten dobrotliwy wyraz jego mordeczki, to coś chyba rzadko spotykanego u lalkowych facetów - tak mi się przynajmniej wydaje.
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie taka twarz potrafiła mnie
      na maksa zbajerować, do tego stopnia,
      że mając do wyboru kilka tonerzyc tzw.
      zwykłych (czyt.popularnych) a tego facia
      z pasującą doń pannicą - wybrałam DUET :)

      plastiki by w lekką konstrrrnację wobec Jego
      rozmiarów wpadły, bo słusznego On wzrostu, tj.
      czterdziści kilka cm mierzy se :)))

      pozdrawiam wraz z dobrotliwym gościem :)))

      Usuń
  7. Jaka sliczna sesja <3 Lalki cudowne <3

    OdpowiedzUsuń
  8. oesu no usmiechnij ze sie dziewczyno..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona już po prostu tak ma -
      i dlatego potrzebuje faceta
      któremu depresje nie straszne :)

      Usuń
  9. Cudowna jesienna sesja zdjęciowa, bardzo mi się podoba! :) Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję bardzo
      i jeszcze cieplej
      pozdrawiam :DDD

      Usuń