cieszę się, że kpl. przypadł Ci do gustu, o Haruko :DDD
sukienusia jako halkowa wersja wybitnie domowa - ale żakiet jak najbardziej wyjściowy :)
modelka jeszcze pocieszy nasze oczy jakiś czas - ale już się ze mną rozstała - nie wiadomo, czy na pół roku czy już na zawsze - bo już się czaję na inną parnillę, gdyby Nelly Carmina chciała pozostać tam, dokąd Ją porwano przy licznych świadkach w Baśniowie...
Cały czas przyswajam różnicę między Parnillą, a Evangelinką. Żadnej jeszcze w łapkach nie miałam, ale wkrótce to się zmieni i będę mogła podziwiać jedną z panien osobiście :) Twoja nie wiem dlaczego skojarzyła mi się z Korą z pewnego okresu twórczości. Zdjęcia rewelacyjne, lekko psują obraz fałdki na materiale, ale też mam z tym problem co niedługo pokażę :)
fałdki na materiale faktycznie mogą psuć cały efekt - ale że nie uzywam od lat żelazka - nie zawsze pamiętam odpowiednio przed sesją wyprostować materię na mokro na wieszaku - obiecuję poprawę (chyba, że fale mają być programowo)
Kora niechybnie przewija się i w mej głowie, stanowiąc inspirację zarówno tej jak i następnej wariacji :)
osobiście nie jestem fanką Evangelin ale przyznaję - zacne z nich modelki zwłaszcza do epokowych kostiumów jak i fantazyjno-baśniowych
Świetne jest to dzienne wdzianko, szczególnie żakiet :)
OdpowiedzUsuńPiękna z niej modelka :)
cieszę się, że kpl. przypadł
UsuńCi do gustu, o Haruko :DDD
sukienusia jako halkowa wersja
wybitnie domowa - ale żakiet
jak najbardziej wyjściowy :)
modelka jeszcze pocieszy nasze
oczy jakiś czas - ale już się ze
mną rozstała - nie wiadomo, czy
na pół roku czy już na zawsze -
bo już się czaję na inną parnillę,
gdyby Nelly Carmina chciała pozostać
tam, dokąd Ją porwano przy licznych
świadkach w Baśniowie...
Sweterek <3
OdpowiedzUsuńZdjęcia nr 3 i 4 <3
Czekam na więcej :D
sweterek godny niejednej płaszczki
Usuńpowstał w 3 wersjach kolorystycznych
ale nie zarzekam się, że nie dorobię
jeszcze kilku...
Sweterek jest boski! :D
OdpowiedzUsuń:DDD
UsuńWolę czarną i mroczą wersję, ale ta też jest cudowna <3
OdpowiedzUsuńdziękuję w imieniu własnym i MODELKI ♥
UsuńCały czas przyswajam różnicę między Parnillą, a Evangelinką. Żadnej jeszcze w łapkach nie miałam, ale wkrótce to się zmieni i będę mogła podziwiać jedną z panien osobiście :) Twoja nie wiem dlaczego skojarzyła mi się z Korą z pewnego okresu twórczości. Zdjęcia rewelacyjne, lekko psują obraz fałdki na materiale, ale też mam z tym problem co niedługo pokażę :)
OdpowiedzUsuńfałdki na materiale faktycznie
Usuńmogą psuć cały efekt - ale że
nie uzywam od lat żelazka - nie
zawsze pamiętam odpowiednio przed
sesją wyprostować materię na mokro
na wieszaku - obiecuję poprawę
(chyba, że fale mają być programowo)
Kora niechybnie przewija się i w mej
głowie, stanowiąc inspirację zarówno
tej jak i następnej wariacji :)
osobiście nie jestem fanką Evangelin
ale przyznaję - zacne z nich modelki
zwłaszcza do epokowych kostiumów jak
i fantazyjno-baśniowych
mnie urzekła Parnilla pysiałkiem ♥