lalki od Pana Roberta Tonnera to przebogaty świat -
dzisiaj niechaj sam wizjoner się pokaże nam...
Robert Tonner składa podpis na lalce :)
oj, chciałoby się mieć choć trzy z tych na kolanach :)
lubię podglądać ludzi przy pracy...
czyżby potrzebował wsparcia ze strony heroski?!
antośka, antośka, antośka - gdzieś na mnie czeka, taaak...
te lalki niekoniecznie w moim guście -
ale Ich stroje - to niekończąca się saga
pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji!
cierpliwość połączona z pasją - czegóż chcieć więcej :)
ha! tej blondyneczce nie zamknęłabym drzwi, nie, nie...
bajeczne postaci fantasy - szkoda, że takie wielkie i - drogie ;P
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
i oficjalna strona dla ciekawych tematu :
zaś swoje tonerkowe marzenia pokazałam TU
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
i moje panienki - te, które ze mną zostały :
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
i moje panienki - te, które ze mną zostały :
RUTH INDIA
(Waif - seria Sinisters Circus) (Deena)
KAMA ROSE
(Angelina) (Mama Morton - "Chicago")
(Tyler 2007) (Janet Lennon)
URSHULA
(Angelina)
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
...urocze pannice wołają : do następnego tonnerkowego!
Интересный пост!
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ!
Usuńto zdjątko z rajtuzkami jest super
OdpowiedzUsuńa lalki Tonnera mają za słabej jakości ciała ,nie tylko pękają ale tez zmieniaj kolor, sory ale skoro mattel moze wyprodukować praktycznie niezniszczalną to i tonner by mógł.
Oczywiście on zakłada ze lalka trafia za szybkę i tyle, bo jest kolekcjonerska
Ale dla mnie to było ogromne rozczarowanie...Dlatego ,owszem fajne ale nie dla mnie
wiem, z tymi ciałkami problem jest nie lada -
Usuńale cóż zrobić, muszę to jakoś przełknąć,
skoro pragnę jeszcze kilka zjawiskowych twarzy :)
Jejku, masz tyle rajtek dla dziewczyn?! Tonnerki to dla mnie na razie odległy świat, choć znalazłam w sieci takie, które bardzo mi się spodobały! Pozostanę na etapie oglądania tych piękności na Waszych blogach :)))
OdpowiedzUsuńmożesz również podziwiać w swej witrynce
Usuńswoje pięknoty - albo którąś moją pogościć
na kilka miesięcy - jakby co - daj znać ♥
Tak... to ten facet, przez którego spać nie można .....
OdpowiedzUsuńPozwoliłam sobie wykorzystać Twoje dziewczyny i w Dziwaczkowie :)
tak, wirtualne męki nam zadaje Rob ;P
UsuńNieodmiennie podziwiam Twoje panny :)
OdpowiedzUsuńZatem wszystkiego tonnerkowego :)
♥ ♥ ♥ wszystkiego dobrego,
Usuńspełnionego tonnerkowo!!!
Twoje panienki pozują bardzo artystycznie! Fajne są te lale fantasy, oj taką mieć to by było superowo.
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
mnie najbardziej kręcą z Krainy Oz :)
UsuńFajnie, że pokazałaś fotografie Mistrza! ;-)
OdpowiedzUsuńI bardzo ciekawe prezentacje Twoich Dziewczyn.
dziękuję! może będziesz miała czas
Usuń11ego być w stolicy - Arkadia???
Dzięki za fajny wpis.
OdpowiedzUsuńRety mogłabym miec tę parkę z Avatara.
Pozdrawiam serdecznie :*
niebieskoskórzy i mnie się marzą...
Usuńserdeczności ślę i ja!
O, to ten pan, co tyle kasy nas kosztuje:D
OdpowiedzUsuń...dokładnie...!!!
UsuńNiesamowite lalki :)
OdpowiedzUsuńmiło mi :)
UsuńA ja chciałabym pracować z takim człowiekiem przy tworzeniu lalek... :)
OdpowiedzUsuńja też - np. dziergać ubranka i dodatki
Usuńdla tych zapierających dech postaci :)))
Ach! Nie wiadomo na co patrzeć... Ta parka z Avatara... I Tytan Kolosalny!
OdpowiedzUsuńmarzenia te duże i te maleńkie...
UsuńMoja imienniczka jest cudna! ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję w imieniu Tosi ♥
Usuń