Stwierdzam, że masz niesamowitego farta w zdobywaniu świetnych dziewczyn z Rodziny Tonnera! Ubóstwiam je wszystkie! To znaczy te Twoje! Lalki oferowane na all są albo dosyć drogie, albo niezbyt ładne i żadna jeszcze nie spowodowała u mnie szybszego bicia serca. Przyznam się jeszcze, że nie miałam w rękach ani jednej takiej panny... muszę się nad tym poważnie zastanowić :))) Serdeczności!
upsss.... przyznam Ci się, że słowo "zastanowić" przy tych niuniach jakoś nie ma racji bytu - impuls "jaka cudna!" - mail do właściciela i pertaktacje, bo ja mogę tylko na raty :D
Świetna modelka, wdzięcznie prezentuje super sukienkę :) Te z wcześniejszych postów także mi się podobają, znów "wychodzi" Twoja kreatywność, podziwiam :)))
O tak, zgadzam się w stu procentach :) Kolorek ubranka bardzo podkreśla jej delikatną urodę :)
OdpowiedzUsuńnie mogę nie zgodzić się z Twoją opinią :)
Usuń... to bardzo piękny odcień czerwieni , kojarzy mi się z delikatnym , dojrzałym wrześniowym słońcem
OdpowiedzUsuńi jarzębiną ... Uroczy komplecik :)
ooo, jarzębina, tak! szkoda tylko, że gdzieś mi wcięło
Usuńdrugą torebałkę - tj. pomarańczową z czerwoną ozdobą,
a i włóczka na wykończeniu...
pieknie wyglada i jakie ma cudne korale <3
OdpowiedzUsuńpięknie dziękuję, Uleńko ♥
Usuńfakt, korale Jej służą :D
Lala jest cudnie ubrana i pełna ekspresji.
OdpowiedzUsuńdziękuję w imieniu Lali :D
UsuńOch, mega pięknie Tosi w tej sukience! Naszyjnik dostała śliczny do całości. Miodzio.
OdpowiedzUsuńalbo - konfitura z jarzębiny :)
Usuńodezwij się, jak będziesz w Polsce :)
Stwierdzam, że masz niesamowitego farta w zdobywaniu świetnych dziewczyn z Rodziny Tonnera! Ubóstwiam je wszystkie! To znaczy te Twoje! Lalki oferowane na all są albo dosyć drogie, albo niezbyt ładne i żadna jeszcze nie spowodowała u mnie szybszego bicia serca.
OdpowiedzUsuńPrzyznam się jeszcze, że nie miałam w rękach ani jednej takiej panny... muszę się nad tym poważnie zastanowić :)))
Serdeczności!
upsss.... przyznam Ci się, że słowo "zastanowić"
Usuńprzy tych niuniach jakoś nie ma racji bytu - impuls
"jaka cudna!" - mail do właściciela i pertaktacje, bo
ja mogę tylko na raty :D
Świetna modelka, wdzięcznie prezentuje super sukienkę :)
OdpowiedzUsuńTe z wcześniejszych postów także mi się podobają, znów "wychodzi" Twoja kreatywność, podziwiam :)))
ojej - niezmiernie mi miło!
Usuńa swoją drogą - lubię Tosię!
pozdrawiam cieplutko!
Tosia ma niesamowitą bużkę i ta fryzura. Zaintrygowała mnie ta lalka. Napisz mi proszę co to za mold. Sukienka urocza.
OdpowiedzUsuńAniu - nawet nie wiesz, jaką mi przyjemność
Usuńsprawiłaś tym komentarzem - też odbieram
swoją Tosię jako niejednoznaczną postać...
to Janet Lennon - kupiona poprzez tablicę :D
Sliczna sukienka, dodatki rowniez. Tosia musi byc zachwycona :)
OdpowiedzUsuńwierzmy, że tak jest ;D
Usuń