nie, nie, nie - to nie moja Esme - nie moja, niestety :(
to niunia Kasi Zbieraczki - u mnie jeno gościnnie, służąc swą
zjawiskową urodą w celach modowych - ale o tym więcej w
przyszłym roku - gdy odbędzie się pokaz mody z Esme w roli
modelki prezentującą skromną a żywą kolorystycznie kolekcję
bawełnianych komplecików pod szumnym tytułem "Bollywood"
tym razem jednak Esme ukazuje swój urok w znanej już sukience -
ale sukienusia niekoniecznie dla Niej - jeśli Ewa z blogu Porcelanowe
Lale zaakceptuje taką wersję dla swojej ciemnoskórej - ta Esme dostanie
na otarcie łez inne kreacje, bo się nie godzi, by wróciła do Kasieńki bez
odpowiedniej wyprawki, podkreślającej jej wdzięk i miłe usposobienie :)
oczywiście Esme Ewy może liczyć też na malutką
niespodziewajkę pasującą do sukienusi... :)
.......... Oooooooooooo jaka Ona piękna .... piękniejsza niż myślałam...... :)
OdpowiedzUsuńi Twoja, Twoja tylko TWA, ha! ale i tak jesteś
Usuńkochana, że pozwalasz Jej na tak dłuuugie
wakacje u cioteczki - jeszcze tylko tydzień :)
Dzięki Tobie ją mam :):)
Usuńpssst, cicho sza... buziaków 102!
UsuńCudna!!! No ale Ty marzysz o innej wiec trzymam kciuki ;) pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że się podoba :)
UsuńEsme też mam w planach swej gromadki - ale - że mam
plan - więc realizuję go etapowo - licząc na łut szczęścia
ale i zwyczajną ludzką życzliwość...