wtorek, 16 czerwca 2015

mała szmatka dużo radości


szukając bawełnianej włóczki na włosy lalinki MH Zbieraczki - 
natrafiłam na dwie torby pełne szmatek, o których kompletnie 
zapomniałam - feeria barw i faktury materiałów tak totalnie 
mnie oszołomiła - że zamiast rerortować Cruellę - mierzyłam 
cudnej Sarah moc deseni - zatem przez kilka postów to Ona 
będzie wodziła rej w modowych próbach i propozycjach :)


 

przysłowiowa szmatka to kawałek rękawa z czegoś zwiewnego 
w stylu gnieciony jedwab - część poszła na błyskawiczną 
sukienusię do biegania po plaży i na zakupy - 
część zaś - na ozdobę włosów, która jak się okazuje, 
może nie tylko warkocze przykrywać :)