wtorek, 16 września 2014

morskie spódnice

mając kilka motków w 3 morskich odcieniach - nie mogłam ich nie użyć 
do ciuszków niebieskookiej - bawełna typu Moxi na 1mm drutach (żyłka) 


 

 

 

 

 

 

te barwy najpierw opanowały takie dodatki jak fotel i podusie doń - ale o tym 
inną razą - póki co prezentuję drewniany mebelek do pokoju Uli, który jeszcze 
będzie przedmiotem postu - po oszlifowaniu, pomalowaniu i przyozdobieniu, 
wciąż waham się co do stylistyki motywów dekoracyjnych - ale całość będzie 
ciut folklorystyczna według linii mebli oraz wzorów...

"mebelek" zaś to ręcznie robiona przez anonimowego górala - solnica ;D


4 komentarze:

  1. Piękna ta spódnica !!! To będą i mebelki !!! Świetnie :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spódnica w moim ulubionym stylu - romantycznym egzotycznym, roztańczonym...
      a mebelki muszą być, bo i pokoik Ula ma swój - wizje mam imponujące, niemniej
      nie wiem jeszcze, na ile do zrealizowania - co mogę - robię sama - ale w drewnie
      nie dłubię - zaprojektowałam szafę, witrynkę, komodę, półeczki wiszące oraz stół
      z 2 krzesłami a nawet bujany fotel - ale nie wiem jeszcze, co Pan Góral na to ;D

      Usuń
  2. OK :) Wprowadzam się , interesuje mnie zwłaszcza bujany fotel.... :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaa, nie ma to jak się porządnie rozbujać... a w komplecie włóczka
      i szydełko albo druty - i pełnia szczęścia gwarantowana :D

      Usuń